Naturalne siedlisko królików w dużej mierze zależy od ich gatunku, ale obejmuje łąki, stepy, pustynie, pola uprawne, zarośla, lasy, tereny podmokłe i wrzosowiska. Wschodniej cottontail, najbardziej powszechnym typem królika w Stanach Zjednoczonych często spotyka się na trawiastych polach i wzdłuż brzegów lasów i pól. Podczas gdy wschodni cottontails wolą suche pasy lasów i opuszczone pola jako swój dom, cottontails na pustyni przystosowały się do życia w suchych krzewach i na łąkach. Można je znaleźć w stanach równin. Szary pustynny królik przypomina warkocze, ale ma większe uszy i przystosowuje się do życia w ekstremalnych temperaturach. Inne króliki żyją na bagnach i mokradłach. Króliki bagienne znalezione na Florydzie oraz na równinach przybrzeżnych Zatoki i Atlantyku z Alabamy do Wirginii wolą zalane pola i słonawe i świeże bagna. Królik europejski, znaleziony w południowo-zachodniej Europie i Afryce, pozostaje na stepie. Króliki występują w różnych miejscach na całym świecie i mogą przetrwać większość rodzajów klimatów, ale nie są rodzime na Antarktydzie. Cottontail i europejskie króliki pochodzą z Australii i Eurazji, gdzie zające są częstsze. Niektóre gatunki zające, takie jak zające na rakietach śnieżnych i króliki, są mylone z królikami. Choć są one podobne do siebie, zające są większe, mają dłuższe uszy i zazwyczaj mają czarne pasy na skórach.
Praktyczne wskazówki jak socjalizować królika z psem. Zanim doprowadzimy do kontaktów między królikiem, a psem powinniśmy odpowiednio przygotować oba zwierzaki. Zdaje sobie sprawę z tego, że sprowadzając nowego lokatora do domu właściciele często „palą się” do zapoznania go ze wszystkimi domownikami.Króliki sygnalizują swój nastrój i emocje głównie za pomocą mowy ciała. Aby właściwie zinterpretować zachowanie królika, konieczne jest zapoznanie się z charakterystycznymi sygnałami wysyłanymi przez te zwierzaki, a także uważna obserwacja naszego pupila. Z czasem opiekun będzie potrafił coraz lepiej „dogadywać się” ze swoim królikiem. Mowa króliczego ciała Króliki sygnalizują swój nastrój i emocje głównie za pomocą mowy ciała. Aby właściwie zinterpretować zachowanie królika, konieczne jest zapoznanie się z charakterystycznymi sygnałami wysyłanymi przez te zwierzaki, a także uważna obserwacja naszego pupila. Z czasem opiekun będzie potrafił coraz lepiej „dogadywać się” ze swoim królikiem. Zgrzytanie zębami Jeśli królik zgrzyta zębami delikatnie i cicho, oznacza to zazwyczaj zadowolenie. Zwierzę zachowuje się tak najczęściej podczas głaskania czy innych pieszczot. Jeśli zgrzytanie jest głośne, a ciało zwierzątka jest skulone i napięte, jest to reakcja na ból. Należy wówczas szybko zabrać królika do lekarza weterynarii, aby ustalić przyczynę bólu. Biegi, podskoki, obroty w powietrzu Jeśli zwierzę zabawnie zrywa się do biegu, a podczas biegu wykonuje dzikie podskoki i obroty w powietrzu jest to oznaka dobrego samopoczucia. Jest to sposób zabawy u królików i zachowanie takie świadczy o ich dobrym zdrowiu i zadowoleniu. Tupanie Tupanie jest zachowaniem, które ma na celu ostrzeżenie przed zagrożeniem. W naturze w ten sposób ostrzega się resztę stada, gdy zbliża się np. drapieżnik. W warunkach domowych przestraszony królik może próbować ostrzec przed np. przyjściem gości, głośnym dźwiękiem dochodzącym z ulicy, trzaśnięciem drzwiami, dzwonkiem do drzwi, dźwiękiem telefonu itp. Jeśli nasz zwierzak jest wyjątkowo nerwowy, najlepiej ustawić jego klatkę w najbardziej zacisznym, spokojnym miejscu w domu, aby nie czuł się bezustannie czymś zagrożony. Inną przyczyną tupania może być chęć przywołania opiekuna. Przewracanie się na bok Często królik podczas intensywnej zabawy nagle głośno przewraca się na bok. Nie oznacza to, że coś go zabolało, ani że źle się czuje. W ten sposób zwierzątko głośno obwieszcza, że właśnie rozpoczęło odpoczynek. Siadanie z podkurczonymi łapkami Niektóre króliki odpoczywają w pozycji siedzącej z podkurczonymi łapkami. Taka forma odpoczynku jest dość często spotykana u zwierząt, które jeszcze nie zdążyły się do końca zadomowić w nowym miejscu i muszą być czujne nawet w chwili relaksu. Chrapanie podczas snu Pochrapywanie podczas snu może być skutkiem przerośniętego podniebienia. Oczywiście tylko wtedy, jeśli zwierzak nie cierpi z powodu jakiejś infekcji, nie kicha, nie kaszle. Przerośnięte podniebienie nie jest żadną chorobą i nie jest konieczna interwencja weterynarza. To po prostu cecha budowy niektórych królików. Kładzenie nisko głowy Najczęściej obserwujemy niskie kładzenie głowy podczas pieszczot i głaskania. Jest to oznaka uległości i przyzwolenia na pieszczoty. Królik wyraża w ten sposób, że nasza pozycja jest pozycją dominującą. Częste głaskanie królika prowokuje go do przyjęcia takiej uległej pozy, co pomaga uniknąć ewentualnej rywalizacji z człowiekiem o dominację w stadzie. Podbieganie z położonymi uszami i wysuniętą głową Jeśli królik biegnie szybko w naszą stronę, z położonymi uszami i mocno wysuniętą do przodu głową, oznacza to atak. Atak całkiem „na poważnie”, dlatego należy uważać, gdyż rozzłoszczony królik potrafi bardzo mocno pogryźć. Przyczyn takiego zachowanie jest wiele: obrona terytorium, strach, ból, choroba, chęć rywalizacji itp. Nigdy nie wolno odpowiadać agresją na agresywne zachowanie królika (bić go, krzyczeć), gdyż możemy zestresować zwierzątko jeszcze bardziej. Wydawanie „bzyczących” dźwięków Jest to oznaka podniecenia seksualnego u królików. Zachowanie takie występuje w połączeniu z dreptaniem zwierzęcia wokół nóg opiekuna. W ten sposób objawia się u tych zwierząt pożądanie. Zachowanie takie może być intensywne i nawet przeradzać się w próby kopulacji (możemy zostać wtedy boleśnie pokaleczeni, gdyż królik zwykle chwyta zębami obiekt pożądania, próbując go przytrzymać). W celu wyeliminowania takich zachowań najlepiej poddać zwierzątko zabiegowi kastracji lub sterylizacji. Głośne węszenie Głośne węszenie może oznaczać zainteresowanie jakimś zapachem i chęć zlokalizowania źródła tego zapachu. Jednak czasami zachowanie takie oznacza niezadowolenie. Wtedy królik usiłuje przekazać, że chce abyśmy wyeliminowali przyczynę jego niezadowolenia. Często obserwujemy głośne węszenie, gdy chcemy posprzątać klatkę, w której właśnie przebywa nasz pupil. Króliki są zwierzętami bardzo silnie przywiązanymi do własnego terytorium, dlatego potrafią zaciekle bronić swojej klatki (jest to odpowiednik „nory”). Lepiej nie niepokoić dłużej węszącego królika i posprzątać klatkę, gdy zwierzaka w niej nie będzie. W przeciwnym wypadku możemy narazić się na agresywny atak ze strony pupila. Trącanie nosem Gdy nasz zwierzak trąca nas nosem, jest to zazwyczaj zachęta do zabawy lub pieszczot. Może też oznaczać chęć zwrócenia na siebie uwagi. Głośny pisk lub krzyk Jest to bardzo niepokojący sygnał. Oznacza skrajne przerażenie i desperację zwierzęcia. W naturalnych warunkach zwierzęta te nie wydają takich dźwięków prawie wcale – zazwyczaj dzieje się to tuż przed śmiercią, gdy właśnie zostały zaatakowane przez drapieżnika. Jeśli królik reaguje tak na swojego opiekuna, należy koniecznie zmienić swoje postępowanie wobec zwierzęcia. Jeśli jest to reakcja na inne zagrożenie (np. na naszego psa lub kota), należy ograniczyć kontakt królika z czynnikiem, który go tak mocno przeraża. Przygryzanie Przygryzanie może oznaczać zdenerwowanie i gniew. Może też oznaczać zniecierpliwienie (np. królik ma dosyć naszych pieszczot lub chce, abyśmy odstawili go na ziemię). Lekkie przygryzienie może oznaczać, że zwierzak ma ochotę na jakiś smakołyk. Jeśli zostaliśmy ugryzieni podczas karmienia z ręki, królik mógł uznać naszą rękę za kawałek jedzenia (zwierzaki te nie widzą zbyt dobrze z bliska). Pocieranie brodą o przedmioty W brodzie królików znajdują się gruczoły zapachowe. Jeśli królik pociera brodą o różne przedmioty, znaczy w ten sposób teren. Nie należy się takim zachowaniem niepokoić. Obsikiwanie terenu Obsikiwanie przez królika terenu silnym strumieniem moczu jest sposobem znaczenia terytorium. Zdarza się najczęściej u samców, jednak występuje niekiedy również u samic. W zależności od nasilenia instynktu terytorialnego danego królika obsikiwanie takie może być bardzo intensywne lub nie występować wcale. Poddanie zwierzęcia zabiegowi kastracji lub sterylizacji może złagodzić nieco potrzebę znaczenia terytorium, ale nie zawsze udaje się wyeliminować takie zachowania. Zostawianie bobków poza kuwetą Posiadanie królika wiąże się z obecnością jego bobków w różnych miejscach mieszkania. Jeśli zwierzę wszędzie zostawia bobki może to wynikać z chęci znaczenia terytorium lub po prostu świadczy o tym, że zwierzątko jest nieporządne. Nauka czystości i załatwiania potrzeb w kuwecie powinna wyeliminować niepożądane zachowanie, jednak musimy liczyć się z tym, że królik zawsze będzie trochę brudził poza kuwetą. Polecane produkty data publikacji artykułu: 2009-07-13 Popularne teraz Komentarze
Większość przypadków ropni u królików jest spowodowana infekcjami zębów. Kiedy aparat zębowy zwierzęcia nieproporcjonalnie rośnie i uszkadza własną tkankę jamy ustnej, obszar może ulec zakażeniu. Z drugiej strony, urazy podczas bójek i innych wydarzeń mogą doprowadzić do przedostania się bakterii do skóry królika.
Każdy właściciel domowego zwierzaka wie, że najgorszą rzeczą jaka może spotkać jego pupila, jest niebezpieczna dla zdrowia choroba. Króliki domowe niestety nie stanowią tutaj wyjątku i istnieje szereg chorób, które poważnie zagrażają ich życiu. Jedną z bardziej niebezpiecznych z pewnością jest kokcydioza. U królików jest bardzo zaraźliwa, a wskaźnik śmiertelności, w zależności od wieku i odporności zwierzaka, wynosi od 10 do 15% (forma jelitowa). Czym objawia się kokcydioza, co ją powoduje i jak trzeba reagować na jej pierwsze objawy? 1. Na czym polega kokcydioza u królików? 2. Choroby królików – kokcydioza i jej przyczyny 3. Kokcydioza u królików – objawy 4. Kokcydioza u królików – leczenie 5. Kokcydioza u królików – zapobieganie i profilaktyka Na czym polega kokcydioza u królików? Kokcydioza królików w dużym stopniu zagraża zdrowiu i życiu królików domowych i hodowanych. Bywa, że jest także przyczyną śmierci tych zwierząt. Jest chorobą pasożytniczą, stąd nie trudno się nią zarazić, zwłaszcza jeśli królik przebywa blisko innych przedstawicieli gatunku. Kokcydiozę wywołuje pasożyt (pierwotniak), który atakuje układ pokarmowy. Kokcydiozę wywołuje wiele gatunków pasożytów. Specjaliści podzielili tę chorobę na dwie główne formy (zależą od gatunku kokcydii, które spowodowały chorobę): kokcydiozę wątrobową (atakuje wówczas Eimeria stiedai) oraz kokcydiozę jelitową (przede wszystkim Eimeria perforans). Obie są bardzo niebezpieczne dla życia królików i obie przyczyniają się do wyniszczenia organizmu. Tempo postępowania kokcydiozy zależy od wieku zwierzęcia, jego odporności, ale też zjadliwości gatunku kokcydii. Stąd też czas zauważenia objawów i podjęcia konkretnych kroków jest kluczowy w zwiększeniu szans na uratowanie chorego królika – należy regularnie badać kał królików, stosować kwarantanny i dezynfekcje. Choroby królików – kokcydioza i jej przyczyny Skąd pasożyty biorą się w organizmie królika domowego lub hodowlanego? Najczęściej atakuje on młode osobniki, w wieku 1-3 miesięcy, szczególnie te o obniżonej odporności oraz w okresie odsadzenia. Do pojawienia się pasożytów nie potrzeba tak naprawdę wiele. Oocysty, które są inwazyjnymi postaciami, przyczyniającymi się do rozwoju choroby znajdują się w otoczeniu królika, niemal wszędzie, dlatego tak łatwo jest się nimi zarazić. Niektórzy przedstawiciele gatunku są nosicielami kokcydii, ale nie uaktywnia się ona u nich i nie wykazuje żadnych objawów. Odporność ma duże znaczenie dla rozwinięcia się objawów – głównym źródłem zarażenia są osobniki chore, nosiciele, ale też ptaki, szczury, owady, które przenoszą na sobie pierwotniaka. Dlatego też spadek odporności przez stres, złe warunki utrzymania (wilgotność, przegrzanie, zagęszczenie królików, brak wentylacji), kontakt z chorymi lub z nosicielami oraz zła dieta ( żywność zanieczyszczona czy zbyt bogata w białko o niskiej zawartości włóknika) należą do najczęstszych przyczyn pojawienia się pasożytów wywołujących choroby królików. Kokcydioza również jest chorobą, która wywołana jest przez tego rodzaju nieprawidłowości w diecie. Do tego dochodzi bardzo istotna kwestia higieny i czystości klatki czy pomieszczenia, w którym przebywa królik. Pasożyty bardzo często znajdują się i rozwijają się w kale zwierzęcia i jeśli pozostają w pobliżu jedzenia to wtedy nie trudno o szybkie zakażenie. Brak wentylacji, brak dezynfekcji oraz zbyt duża ilość królików w klatce sprzyja więc rozwojowi chorób, w tym przede wszystkim kokcydiozy. Jeśli Twój królik ma w dodatku zmniejszoną odporność, na skutek wcześniejszych chorób lub niedoboru niezbędnych witamin, pierwotniaki mają niestety wolną drogę do zaatakowania jego wątroby lub jelit. Ostatnim i najtrudniejszym do zmiany czynnikiem jest kwestia otoczenia i insektów, które znajdują się w pobliżu Twojego pupila. Eimeria są odporne na wiele czynników zewnętrznych – warto jednak wiedzieć, że nie wytrzymują temp. 80-100 stopni Celsjusza. Kokcydioza u królików – objawy Z powodu wyżej wymienionych przyczyn zachorowań, oprócz dbania o dietę oraz higienę Twojego zwierzaka, bardzo istotne jest wczesne rozpoznanie objawów, jakie wywołuje kokcydioza u królików. Objawy mogą być różnorodne, jednak w przypadku zainfekowanych osobników, trudno ich nie zauważyć lub je zignorować. Zazwyczaj pojawiają się dopiero wtedy, kiedy pasożyt zdążył już zaatakować sporą część narządu. Królik traci apetyt, chudnie, jest apatyczny i osłabiony. Przy obu formach kokcydiozt może występować również przewlekła biegunka, która rzadziej zdarza się w przypadku pasożytów atakujących wątrobę. W kale królika mogą także znajdować się ślady krwi i śluzu. Powiększenie wątroby i żółtaczka są objawami towarzyszącymi formie wątrobowej kokcydiozy, natomiast wzdęty brzuch zazwyczaj występuje przy postaci jelitowej, chociaż może także pojawić się w obu typach choroby. Jeśli więc Twój królik zaczyna chudnąć, cierpi na biegunkę, doskwiera mu następnie brak apetytu i ogólne osłabienie z pewnością jest to wystarczający sygnał do tego, aby jak najszybciej skonsultować się z lekarzem weterynarii. Pamiętaj, że kokcydioza rozwija się bardzo szybko, a objawy, które zauważasz, zazwyczaj pojawiają się po kilku dniach od poważnego zarażenia kluczowego dla życia organu. Ostateczną diagnozę lekarz stawia w oparciu o dokładne badania kału, w którym znajdują się pasożyty. Kokcydioza u królików – leczenie Jakiego rodzaju postępowania wymaga kokcydioza u królików? Leczenie tej choroby jest trudne i niestety dosyć często nie przynosi skutecznych efektów. Jeśli jednak odpowiednio wcześnie zdiagnozujesz chorobę, a lekarz przepisze odpowiednie leki, szanse na uratowanie Twojego zwierzaka znacznie wzrastają. Czym najczęściej leczy się kokcydiozę? Najczęściej polecanym przez hodowców lekiem jest Sulfatyf. Dla królików nie jest to jednak odpowiedni środek. Sulfatyf to lek przeznaczony dla drobiu i lekarze nie polecają stosować do przy leczeniu kokcydiozy u królików. Lekarz weterynarii może zadecydować o przepisaniu innego leku, który będzie bardziej odpowiedni dla Twojego pupila, dlatego zawsze stosuj się do jego zaleceń i nigdy nie staraj się leczyć zwierzaka wyłącznie na własną rękę. Jak samemu możesz pomóc choremu na kokcydiozę królikowi? Przede wszystkim stosować się do zaleceń i leków przepisanych przez specjalistę. Po drugie, istotną rolę może odegrać także dieta zakażonego królika. Zwierzak powinien dostawać głównie siano i zieleninę; należy też zachęcać go do jedzenia, podając coś, co zawsze lubił. Dobrze pamiętać też o probiotykach – hodowcy królików stosują kokcydiostatyki profilaktycznie, ale to tylko w porozumieniu z lekarzem. Zadbaj także o czystość i higienę w klatce królika. Dokładnie wymyj nie tylko samą klatkę, ale także wszelkie zabawki i pojemniki z wodą lub jedzeniem, które się w niej znajdują. Pasożyty znajdują się zapewne wszędzie tam, gdzie przebywał Twój królik, dlatego trzeba dokonać dokładnej dezynfekcji jego najbliższego otoczenia. Zabawki i pojemniki najlepiej jest wyparzyć w gorącej wodzie. Czynności te warto powtarzać codziennie w okresie leczenia. Kokcydioza u królików – zapobieganie i profilaktyka Jak uniknąć tak niebezpiecznych chorób, jak kokcydioza? U królików zapobieganie chorobom pasożytniczym nie jest łatwym zadaniem. Ze względu na dużą występowalność pasożytów oraz na zazwyczaj sprzyjające warunki do zarażenia się, króliki są bardzo podatne na ten rodzaj choroby. Profilaktyka wskazuje jednak na przestrzeganie kilku podstawowych zasad. Po pierwsze higiena i czystość klatki, która powinna być częstym rytuałem dla właściciela każdego zwierzaka, nie tylko królika. W miejscu, w którym wydalane masy kałowe znajdują się bardzo blisko pożywienia, nie trudno o wszelkiego rodzaju pasożyty, choroby i groźne infekcje. Brudna woda, brudne zabawki i brudna wyściółka to najczęstsze przyczyny tak niebezpiecznych chorób, jak kokcydioza. Dieta oraz dbanie o dobrej jakości jedzenie ma dla zdrowia królika ogromne znaczenie, dlatego nigdy nie oszczędzaj na dobrej jakości pokarmie. Ponadto wszystko bardzo istotne jest obserwowanie zachowania królika i szybkie reagowanie na wszelkie anomalie w jego wyglądzie lub w zachowaniu. Kokcydioza u królików występuje często i niestety często kończy się śmiercią. Istnieje jednak wiele sposobów na to, aby zminimalizować ryzyko pojawienia się niebezpiecznych pasożytów. Posiadanie zwierzęcia domowego to ogromna odpowiedzialność, dlatego zadbaj o jego higienę, pokarm oraz odporność, która ochroni go przed potencjalnym zagrożeniem życia.
IKwj. 97 300 5 122 472 115 61 475 227